Technika relaksacyjna dla ukojenia negatywnych myśli i emocji.

Chciałam się podzielić pewną techniką,lub po prostu pewnym sposobem na uspokojenie galopujących myśli,np. choćby po stresującym dniu w pracy,po kłótni z ukochanym|ukochaną, lub po prostu kiedy czujecie że nie panujecie nad swoimi myślami,uczuciami i robią one z wami co tylko chcą..Gnębią,dręczą,ranią,nie dają spokoju..i nie potraficie się ich w żaden sposób pozbyć.Technika ta jest bardzo prosta i wydaje się niepozorna. Tak naprawdę myślę,że gdyby mi ktoś zaproponował abym ją wypróbowała,to pewnie bym pomyślała,że szkoda mojego czasu,bo na mnie nie podziała.
Więc kiedy już dopadną was takie galopujące negatywne myśli,lub emocje postarajcie się zrobić następującą rzecz:
1.Usiądź ,lub połóż się (jak wolisz),tak aby po porostu było ci wygodnie.Ja również zamykam oczy,myślę że raczej nie ma to większego znaczenia,rób tak jak czujesz że ci bardziej odpowiada.
2. Rozluźnij ciało. Nie mam na myśli jakiegoś specjalnego skupiania się na rozluźnianiu ciała. Po prostu aby wam się dobrze i wygodnie siedziało/leżało.
Weźcie głębszy oddech,może dwa,lub trzy,jaką poczujecie potrzebę.
I teraz: 3.Skup się na oddechu. Na swoim naturalnym oddechu.Możesz sobie mówić w myślach podczas oddychania "wdech-wydech".
Teraz najważniejsze:4. Za każdym razem kiedy pojawi się te negatywne emocje, w tym momencie wróć świadomie do oddechu i z powrotem skup się na nim, powtarzaj sobie w myślach "wdech-wydech".Nie rób tego z wysiłkiem,niech Twój oddech będzie jak najbardziej naturalny. Z każdą minutą będziesz dostrzegać jak Twój oddech staje się coraz bardziej spokojny. Za każdym razem kiedy pojawi się jakakolwiek myśl-"wdech wydech"! "Przeganiaj myśli skupiając się po prostu na oddechu".Twoimi jedynymi myślami powinny być "wdech-wydech".
Rób to,dopóki Twoje negatywne emocje i myśli nie znikną całkowicie,lub osłabną do takiego stopnia że poczujesz ulgę i będziesz wiedzieć że możesz już zakończyć.
Wiem,Ameryki nie odkryłam,ktoś może pomyśleć.
Zobaczysz że nie tak łatwo pozbyć się tych negatywnych emocji i myśli na początku,ale masz nad nimi władzę,to TY decydujesz czy one się pojawiają u Ciebie w głowie czy nie. Ty pozwalasz żeby Cię raniły,męczyły,umniejszały poczucie Twojej wartości,itditd.
Oprócz niesamowitego uczucia spokoju i relaksu po wykonaniu tego ćwiczenia,to proste "przeganianie negatywnych emocji oddechem",daje poczucie władzy nad własnymi emocjami i uczuciami i jest to jedno z najbardziej niesamowitych przeżyć jakie doświadczyłam.Fantastyczne uczucie! Zdecydowanie polecam :0-)
Po za tym,jeszcze jedna rzecz która myślę odróżnia tą technikę od innych,ona działa dłużej i głębiej niż inne techniki które stosowałam,pracując z negatywnymi emocjami,myślami.
Nie wierz mi na słowo! Po prostu spróbuj. Nie wymaga to od ciebie wielkiego wysiłku,a efekty mogą cię naprawdę zaskoczyć. Zrób sobie np.7 dni z tą techniką.Jestem bardzo ciekawa jakie byłyby twoje wrażenia. Z chęcią poczytam o waszych wrażeniach po jej zastosowaniu :0-)

Komentarze

Popularne posty