Chcę inspirować innych i być dowodem na to że Prawo Przyciągania działa...

Prawo Przyciągania znam już od bardzo dawna,od wielu lat. Poznałam to Prawo na własnej skórze,na początku stosując je zupełnie nieświadomie, całkowicie intuicyjnie i to dzięki temu mi się udało osiągnąć,przerosło moje najśmielsze oczekiwania i zmieniło moje życie.
Dopiero potem zaczęłam poznawać je bliżej z książek i filmów min.takich jak "The Secret".
Jest to oczywiście wspaniały inspirujący film,znam go prawie na pamięć,ale pamiętajcie że,ale uwierzcie że jest wiele takich wspaniałych filmów i książek,może nawet wspanialszych :0-)
Dla mnie jednym z najbardziej niesamowitych odkryć właśnie z dziedziny książek jest bez dwóch zdań "Tajemnica Zagubionej Modlitwy" i "Boska Matryca" Gregg'a Braden'a.
Odnalazłam w tych książkach to,co zawsze gdzieś czułam i po prostu ktoś o tym napisał.
Jeśli ktoś jest ciekawy tych książek,małą namiastkę znajdzie w wywiadzie z
z autorem tych książek do którego linki znajdziecie u mnie w dziale linki "Nauka cudów".
Niech was nie zmylą tytuły tych książek. Są to książki bardziej naukowe niż religijne.
Moim zdaniem jest tam opisane Prawo Przyciągania, w jaki sposób działa i dlaczego działa i jak zrobić żeby działało w najbardziej prosty, przystępny sposób...
Przeczytałam wiele książek na temat Prawa Przyciągania. Oczywiście wszystkie mnie fascynowały i ciekawiły ze względu na swoją tematykę,ale im więcej czytałam,tym bardziej miałam mętlik w głowie,bo z każdą kolejną książką okazywało się że to nagle jest jakiś sekret za sekretem i dopiero jak go poznasz to zdobędziesz to czego pragniesz,lub okazywało się że jest jakieś 5 kroków,które musisz wykonać i wtedy Prawo Przyciągania będzie działać...Takich przykładów mogłabym podać pełno. Zamiast skupić się na stosowaniu go w praktyce w jak najprostszej formie, w mojej głowie robił się coraz większy mętlik,który był bardzo męczący. Oczywiście mimo wszystko zachęcam do czytania,bo zawsze wyniesiecie coś dla siebie z każdej z tych książek. Jednak myślę że najlepsze rezultaty zaczniecie zauważać nie od czytania książek, a po prostu od praktycznego zastosowania tej wiedzy.
Teraz zdradzę wam sekret :0-) w jaki sposób Prawo Przyciągania działa u mnie w 100%.
Przede wszystkim to UCZUCIA I EMOCJE są siłą sprawczą wszystkiego i mają moc twórczą. To one przyciągają wszystko do naszego życia. UCZUCIA I EMOCJE=PRAWO PRZYCIĄGANIA. I to jest cały sekret w jaki sposób przyciągnąć do naszego życia to co chcemy. Podam pierwszy lepszy przykład z mojego życia,który miał miejsce bardzo niedawno, a który moim zdaniem idealnie pokaże wam też procedurę postępowania :0-)

Pewnego dnia,siedząc sobie spokojnie przy kawie,zastanawiałam się kiedy byłam tak naprawdę szczęśliwa,kiedy czułam się naprawdę beztrosko szczęśliwa,spokojna...itd itd
Przyszedł mi do głowy moment w moim życiu,kiedy byłam otoczona grupką przyjaciół... Zaczęłam sobie przypominać jak to wtedy było,ale przede wszystkim zaczęłam przypominać sobie swoje UCZUCIA i EMOCJE. Po prostu przeniosłam się na chwilkę w tamte czasy DO SWOICH UCZUĆ,które wtedy miałam.
Trwało to jakieś 20 minut. Potem po prostu wróciłam do swoich codziennych spraw i nie myślałam już o tym. Potem jeszcze raz wróciłam do tamtych uczuć,po prostu żeby je jeszcze raz sobie je przypomnieć,bo były bardzo przyjemne i więcej już ani razu nie wracałam do tego,po prostu zapomniałam o tym wśród codziennych spraw.
Nie minął nawet miesiąc.może jakieś 3 tygodnie, dostałam maila od jednej z moich przyjaciółek,która od lat mieszka za granicą, że przyjeżdża do Polski. Kiedy już przyjechała dowiedziałam się od Niej że nasza inna przyjaciółka też mieszkająca za granicą,kiedy dowiedziała się że Ona leci do Polski stwierdziła że też przyleci,żebyśmy mogły wszystkie razem spędzić czas!!!
Oprócz tego dzięki temu że One przyleciały do Polski, obecni byli też inni przyjaciele,którzy też chcieli się nacieszyć wspólnym towarzystwem,a normalnie nie mają zbyt czasu na to..I tak zostałam otoczona przyjaciółmi :0-) i mogłam znów TO POCZUĆ...
To naprawdę wszystko co trzeba zrobić żeby coś przyciągnąć do swojego życia.
Jednak jest jedna trudność. Jeśli będziecie o czymś wręcz obsesyjnie,przesadnie myśleć,tak jakbyście chcieli coś wymusić ,żeby się zmaterializowało,to nic z tego nie będzie! Wiem,że to nie jest proste zwłaszcza kiedy na czymś bardzo wam zależy,albo kiedy jesteście w jakiejś trudnej sytuacji życiowej.
Jeśli myślicie i skupiacie się na tym jak bardzo chcecie czegoś,jak bardzo potrzebujecie czegoś, wtedy przyciągacie tylko i wyłącznie to,że będziecie tego jeszcze bardziej chcieli i potrzebowali!!!! Tak to właśnie działa.
A jak trzeba postępować? Opiszę to w dwóch punktach:

1.PRZENIEŚ SIĘ DO SWOICH EMOCJI I UCZUĆ
(Poczujcie jak to jest jak macie to czego pragniecie, starajcie się aby te uczucia były jak najbardziej intensywne, prawdziwe. Porównałabym to właśnie do takich uczuć kiedy wspominamy coś wspaniałego co się w naszym życiu wydarzyło. Potrafimy wtedy sobie dokładnie przypomnieć jak się czuliśmy. Teraz mamy zrobić tak samo,dokładnie to samo.

Dlaczego nie dostajemy tego co chcemy przyciągnąć? Po prostu niektóre rzeczy trudno jest nam poczuć!!!!! I to cała tajemnica. To jest troszkę na tej zasadzie, że skąd mam wiedzieć jakie to jest uczucie mieć Porsche jeśli nigdy nim nawet nie jeździłam? Skąd mam wiedzieć jakie to jest uczucie żyć w bogactwie, jeśli odkąd pamiętam ledwo starcza mi pieniędzy od wypłaty do wypłaty?

Jeśli to właśnie UCZUCIA mają moc przyciągania wszystkiego do naszego życia,to zrób wszystko żeby wzbudzić w sobie pożądane UCZUCIA.
Rozejrzyj się wokół. Może jest ktoś kogo znasz, lub osoba znana ci tylko z tego że posiada to co ,co ty chcesz przyciągnąć? (czy to rzecz materialną, cechę charakteru jaką chcesz przyciągnąć do siebie,to może być cokolwiek) Szukaj inspiracji wszędzie.
Wyobraź sobie że wchodzisz w skórę tej osoby i POCZUJ jak to jest? Posiadasz to, o czym tak marzysz. Jakie to UCZUCIE? Postaraj się aby te uczucia były jak najbardziej intensywne i prawdziwe. Poświęć na to chwilkę. 20 minut,może dłużej.
Myślę, że każdy doskonale będzie wiedział kiedy może przestać.
To nie ma być przymus,tylko czysta przyjemność,właśnie taka jak wtedy kiedy np.wspominamy nasze najwspanialsze wakacje..
POCZUJCIE znów te uczucia jak to wspaniale było tam być..i beztrosko robić te wszystkie rzeczy,nie myśląc o niczym innym,tylko cieszyć się tą chwilą.
A teraz zróbcie to samo z uczuciami które chcecie przyciągnąć. Mają być tak samo intensywne i prawdziwe jak te o waszych najwspanialszych wakacjach..i tak samo pozbawione wysiłku i presji...


2. Ten krok jest chyba najtrudniejszy. Wspomniałam już o nim wcześniej.
Po prostu wróć do swoich codziennych zajęć,do swojego codziennego życia nie wracając myślami do swojego pragnienia...
Kiedy natarczywie wracasz myślami do swojego pragnienia, zastanawiając się cały czas kiedy i jak się spełni i dlaczego jeszcze się nie spełniło,a może robię coś żle..itditd
To zgadnij co wtedy przyciągasz? Odsuwasz od siebie swoje pragnienie coraz bardziej!!
ZAPOMNIJ O SWOIM PRAGNIENIU!
Oczywiście punkt 1,możesz powtarzać przez tyle dni ile uważasz za stosowne. Ale zaraz potem przejdź do swoich codziennych spraw zapominając i nie skupiając się już więcej na swoim pragnieniu.
Wiem, że nie jest to łatwe,ale uwierzcie mi że możliwe!
Zdaję sobie sprawę że może być to trudne,zwłaszcza kiedy czegoś naprawdę chcecie,potrzebujecie.
Ten punkt jest wręcz kluczowy do tego aby Prawo Przyciągania zadziałało.

Opisana przeze mnie metoda naprawdę działa! Testowałam sama na sobie :0-)
Zachęcam do wypróbowania tej metody z całego serca!! Nie macie nic do stracenia, być może dużo do zyskania? ;0-) Potraktujcie to jako eksperyment, zabawę.

TO DZIAŁA!!!!!











Komentarze

Popularne posty